czwartek, 3 maja 2012

jestem! :D

siema wam! :P
 Ale się zdziwiłam, jak zobaczyłam, że w kwietniu dodałam tylko 3 posty! ; o masakra, ale się zleniwiłam! W maju postaram się nadrobić, chociaż ciężko będzie, bo trzeba załatwiać wszystkie sprawy związane z liceum    -,-zdjęcia, podania, wyniki egzaminów, oceny na świadectwie itd. Ale ja nie o tym! :>
Wróciłam z wycieczki w poniedziałek, ale dopiero dziś o tym pisze, bo dopiero tak na prawdę odreagowałam i odpoczęłam. Było świetnie. ! :) szkoda, że ostatnia długa wycieczka z moją 3 a :( ale postaramy się jeszcze wybrać, do Wawy może? ; o
No więc o wycieczce... Siedziałyśmy praktycznie na samym tyle, to wiadomo, że było najśmieszniej. Ale okazało się, że na tyle usiedli również nasi cudowni nauczyciele -,- myślałam, że ich trzepne, ale potem okazało się spoko i było jeszcze więcej śmiechu niż się spodziewaliśmy. Ogólnie pokój miałyśmy całkiem miły, na poddaszu ;3 wiadomo wszystko z drewna itd. Ale miałyśmy też łoże małżeńskie, które okazało się największą atrakcją :D i tak więcej czasu przesiedziałyśmy u chłopaków albo na dworze, ale fajny był.! :) najgorszy okazał się właściciel, ale teraz już wspominam go miło ;3 Na całej wycieczce trochę za dużo chodzenia, szczególnie w taki upał! Jeszcze nie mieliśmy żadnych rybaczek ani spodenek. Trochę namordował się człowiek. Nie brałam swojego aparatu, robiłam Olki, aktualnie wchodzę w fazę namawiania rodziców na nową lustrzankę ;3 zdjęcia dodam później bo nie mam ich na lapku. Może opiszę każdy dzień po kolei w oddzielnych postach? :)
Szykuje się coś fajnego, ale o tym post potem jak już się wszystko potwierdzi :)
Dziś robiłam babeczki, 2 porcje. Jedne z delecta`y, drugie z dr.Oetker`a. I muszę przyznać, że te z dr. Oetker`a są duużo lepsze :) Mają mocniejsze, stabilniejsze foremki, nie trzeba dodawać mleka tylko wodę. Chociaż do tych z delecta`y dodaje się mniej oleju i mleka i mają fajniejsze płatki czekoladowe, to te z dr. Oetker`a chyba bardziej mi wyrosły :P 
Ogólnie nie mam czasu na nic, cały czas wieczorami gramy w siate. Po kilka godzin ; o zrobiliśmy nowe boisko i siatkę i nawet starci chłopacy - studenci z nami grają :) tęskniłam za tymi lotami :)
Jutro rano do Przasia, potem tacie w czymś pomagać. A miała przyjechać Olka z chłopakami na skuterach :( Prawdopodobnie w weekend sesja z dziewczynami :) się zobaczy :P






            

 

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz