sobota, 3 marca 2012

Hiho! ;7

Serwus!
Jaki piękny dzień mamy! :) Czuć już nadchodzącą wiosnę w powietrzu....- i dokładnie takie samo zdanie napisałam w wypracowaniu z polskiego na próbnym. Na szczęście już po. Na polski nie starczyło mi czasu. Nie dokończyłam opowiadania z elementami charakterystyki "spotkanie nad jeziorem". Z historią trochę lepiej. Skończyłam 30 min przed czasem. Ogólnie egzamin poszedł mi strasznie ŚREDNIO. Ale się nie przejmuje tym wcale. W końcu to tylko próbny- jak napisała jedna z czytelniczek (jeśli mogę Cię tak nazwać :) )
Nie mam się z czego uczyć w ten weekend więc postanowiłam skorzystać z okazji i wzięłam się za swoje paznokcie. Nigdy nie mam czasu na ich malowanie, chociaż w sumie nie lubię tego robić. Potem nie chce mi się ich zmywać i chodzę w poodpryskiwanych dopóki lakier sam nie zejdzie.
Jutro prawdopodobnie umówiona z dziewczynami na fotki. Jak będzie tak pięknie jak dziś to czuję, że wyjdą świetnie ;>
Wstawię zdjęcie wysuszonej róży, którą dostałam od D. na pierwszym spotkaniu, jak obiecałam. Pamiętam jeszcze jak zaczepiła nas jakaś pani w Arkadii i powiedziała, że mam bardzo piękną i niespotykaną różę. :)
Ahh piękne czasy :)
Pzdr.all:)




 






a na koniec Danielka skrobiąca ołówek na religii :D

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz