niedziela, 29 stycznia 2012

ehhh....

No i dodaje post. Wcale mi się nie nudzi, wręcz przeciwnie. 
Jednak byłam na spacerze z Asią. Strasznie zmarzłyśmy, ale jak chodziłyśmy to nie było nawet minuty ciszy, tyle miałyśmy sobie to powiedzenia ;7 Jak wróciłam to miałam czerwony nos i mama się ze mnie śmiała. Po południu Kaśce zachciało się zjeść coś słodkiego, poszła do babci i przyniosła KINDER ^^ Ja oczywiście od razu sesja :D Zaraz wstawię kilka fotek. 
Jak spotkałam się z Asią, przypomniała mi, że była mega ciężka praca do odrobienia z techniki, i właśnie ją robię. Nie ma to jak zostawić coś na ostatni dzień -,-` Mam jakieś 3/4. Ale technika dopiero we wtorek. Dziś trzeba się uczyć z geografii >.< i może z historii ale mi się nie chce zbytnio. 

Najlepiej by było jakbym nie poszła we wtorek do szkoły,ale niestety moja mama jest taka, że mi nie pozwoli zostać w domu. Trzeba będzie to przeżyć. 
Wstawiam te fotki i spadam bo zaraz grają finał w ręczną na TVP2. Kibicuje Danii! ;7

pzdr.all :)






Brak komentarzy:

Prześlij komentarz