Serwus alles.
Jutro będą zdjęcia z zawodów, nie wiem czy będą zdjęcia z wczorajszego występu. Taa nie ma to jak, czekać 3 godz. i wyjść na minutę potańczyć ;/
Jestem w złym humorze. Dziś na wf grałyśmy z chłopakami w siate, ale tak to kaleczyłyśmy, że wszyscy się dziwili, jakim cudem wygrałyśmy zawody. Zapomniałam, że nie mam ochraniaczy i raz się rzuciłam na piłkę i obtarłam kolano -,- Szczypie mnie strasznie. Poza tym uszkodziłam sobie oparzenie na kciuku -,- Beznadziejny dzień, ale pocieszeniem jest to, że mi dobrze poszedł spr z historii i mnie nie spytał z niemieckiego. Za to z polskiego taki nam trudny sprawdzian dowaliła z P. Tadeusza, że klękajcie narody. Ale liczę na 3.
W życie wszedł nowy plan lekcji. Nie wiem czy będzie lepszy czy gorszy od poprzedniego. Okaże się. Wiem tyle, że wcześniej miałam 3 razy po 6 lekcjach a teraz 2. -,-
W tym tygodniu raczej nie będzie sks`ów bo dziewczyny mają w sobotę halową. I bardzo dobrze. Odpocznę trochę od tego. Trzeba będzie się poduczyć jeszcze lepiej przyjmować. Musimy więcej skakać do bloku, a Kaśka musi lepiej wystawiać tyłem. Jednym słowem dużo pracy. Ale w Wyszkowie podobno bardzo wysoki poziom będzie.Liczymy na 3 minimum! ;]
dziś dodam 3 zdjęcia, ściągnęłam z facebooka bo cierpię na braki fotek! ;<
pzdr.all:)
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz